Autor Wiadomość
myblood
PostWysłany: Czw 18:41, 20 Sie 2015

Żadne pragnienia same z siebie nie są ani dobre ani złe. Każde pragnienie może się stać złe - skierowane ku niewłaściwej osobie. Nasza wolność kończy się tam, gdzie ingerujemy w wolność innej osoby. Aby z kimś być blisko, trzeba oddać część swojej wolności.
Liv
PostWysłany: Wto 1:15, 28 Lip 2015

Carel napisał:
Zależy jakiej wolności się oczekuje od życia.

Życie samo w sobie ogranicza wolność, i jeśli masz na myśli wszelakie pomniejsze "wolności", to jednak daleko im do wolności absolutnej. A tę uzyskasz jedynie po swojej śmierci, lub też co bardziej nieosiągalne, potrafisz osiągnąć nirwanę za życia...
Carel
PostWysłany: Pon 19:05, 08 Cze 2015

Zależy jakiej wolności się oczekuje od życia.
Liv
PostWysłany: Pon 15:07, 08 Cze 2015

Carel napisał:
Nasz wybór jest złudzeniem, ale to odważne.

Wiem, dziwnie to brzmi. Ale takie właśnie często odnoszę wrażenie.
Bo z wolnością tak to wygląda, że niby ją mamy, ale jakby jej nie było...
Carel
PostWysłany: Nie 10:39, 07 Cze 2015

Nasz wybór jest złudzeniem, ale to odważne.
Liv
PostWysłany: Nie 0:58, 07 Cze 2015

Styx d'Draconis napisał:
Zasadniczo... Możesz wybrać czy będziesz rozwijał talent do gry na skrzypcach, czy malowanie, którego zakładając w ogóle nie możesz. Wybór jest zawsze.

No tak, ale mam na myśli, że ten "wybór" może okazać się pozorny.
Wiec mamy skrzypce i malarstwo.
Wiesz, jest to chyba oczywiste, że wybierzesz to, co bardziej Ci podpasuje.
Co jest uwarunkowane genetycznie i do czego masz większy pociąg i predyspozycje, zatem nasz "wybór" jest złudzeniem.

Styx d'Draconis napisał:
Nie wiem, nie jestem w stanie ocenić, czy w przypadku wampiryzmu tak się da.

A jak jest z seksem? Moim zdaniem to opiera się na dokładnie tych samych schematach. Możesz wybierać seks oralny, analny, klasyczny, lub wszelakie fetysze... albo najlepiej wszystkiego po trochu.
Ale i tak są rzeczy które lubimy najbardziej, i które wybieramy najczęściej.
Dlaczego? I czy to w ogóle ważne?

Styx d'Draconis napisał:
Ja się ograniczam, lubię to, ale nie do końca tego chcę. Nie chcę, by to mnie kontrolowało. Umiem malować, ale tego nie rozwijam. W byciu rekonstruktorem historycznym nie do końca się sprawdzam, ale jednak to robię, ponad moje naturalne "predyspozycje".

No właśnie, chyba wszyscy tak mamy.
Obieramy kierunek studiów, wydawałoby się, rzecz fundamentalną dla naszego przyszłego życia... a i tak najczęściej nasza kariera zawodowa nie ma za wiele wspólnego z wykształceniem...
Jest to może jakiś pierwiastek chaosu, czy sam nie wiem jak to nazwać?
Styx d'Draconis
PostWysłany: Sob 20:14, 06 Cze 2015

Zasadniczo... Możesz wybrać czy będziesz rozwijał talent do gry na skrzypcach, czy malowanie, którego zakładając w ogóle nie możesz. Wybór jest zawsze. Nie wiem, nie jestem w stanie ocenić, czy w przypadku wampiryzmu tak się da. Ja się ograniczam, lubię to, ale nie do końca tego chcę. Nie chcę, by to mnie kontrolowało. Umiem malować, ale tego nie rozwijam. W byciu rekonstruktorem historycznym nie do końca się sprawdzam, ale jednak to robię, ponad moje naturalne "predyspozycje". Może przykład nie do końca... precyzyjny, ale pi razy oko.
Liv
PostWysłany: Pią 22:53, 05 Cze 2015

Mhm, rozumiem. Ale jeśli przyjąć, że sobie jednak "coś" wybrałem, to skąd mam wiedzieć, dlaczego tak własnie wybrałem?
Czy takie wybranie sobie, to też nie jest... "z natury"?
Koniec końców, zawsze wybieramy jednak to, co nas pociąga i fascynuje.
Styx d'Draconis
PostWysłany: Pią 19:34, 05 Cze 2015

Jedni wybierają, inni mają je z... hm... "natury".
Liv
PostWysłany: Czw 0:59, 04 Cze 2015

Styx d'Draconis napisał:
Są różne hobby, a nie od razu jakiś tam... wampiryzm ;D

A to można sobie wybierać, czy po prostu ma się takie hobby, jakie się ma?
Styx d'Draconis
PostWysłany: Śro 20:33, 03 Cze 2015

Zasadniczo nie szukam tu szyi Very Happy Ale może być.
Elizabeth
PostWysłany: Nie 8:50, 22 Lut 2015

Styx no wiesz co?! Takie chłodne powitanie? Weź przytul do piersi i pamiętaj by szyja była wystarczająco blisko Razz
Styx d'Draconis
PostWysłany: Pią 2:33, 02 Sty 2015

Są różne hobby, a nie od razu jakiś tam... wampiryzm ;D
Kalipso
PostWysłany: Wto 10:33, 02 Gru 2014

Witam wszystkich mam 22 lata, i mam pewien problem. Od podstawówki nie pamiętam ile dokładnie miałam lat ale byłam mała zaczęłam mieć pociąg do kwestii ezoterycznych ale przede wszystkim do wampiryzmu. Zawsze to "zamiatałam pod dywan" ale i tak zawsze wracało. W końcu zrozumiałam iż dalej zamiatać tego nie mogę ponieważ jest gorzej niż zwykle. Tylko nie wiem co mam z tym zrobić i jak to wszystko zrozumieć. Jeżeli ktoś by chciał mi pomóc i udzielić informacji można się ze mną skontaktować na numer gg podany w profilu. Pozdrawiam.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03