Autor |
Wiadomość |
<
Wampiry mityczne
~
Wampir - polowanie czy poleganie na dwacy?
|
|
Wysłany:
Sob 21:09, 21 Wrz 2013
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:09, 21 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 17 Sty 2013
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemność Płeć: Kobieta
|
|
Krew nie jest słodsza, tylko lepiej się poluje jak jest syndrom drapieżcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 6:50, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2012
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
|
Dzięki Fall i do usług
Sesil napisałam słodka w cudzysłowiu a czy wampirowi potrzebny jest syndrom drapieżnika? On nawet będąc/ udając ofiarę jest drapieżnikiem i dobrze się przy tym bawi pisaliśmy o tym z Hunterem przy kwestii uwodzenia. Polowanie odbywa się na takich samych warunkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:14, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
|
Z tego co wiem jeśli wampir ma dawce to ten dawca jest bezpieczny przy nim.
Ja osobiście wolał bym mieć jednego dawce pewnego i zaufanego jak polować.
A jak już o tym to jak często się pożywiacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:56, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2012
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
|
Śniadanie, obiad, kolacja a tak na poważniej to " nasz" Wampir ma wilczy apetyt. Było to już gdzieś na forum. Wystarczy poczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:31, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
|
Wilczy to raczej nie jest ale już dość długo na głodzie a czas się posilić hehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:23, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2012
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Co sobotnią noc,
nie licząc chwil,
gdy taniec jezyczków juź trwa,
kąsam ot tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:06, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
|
to widzę że duch ma apetycik tygodniowy.
Ja to sobie pozwalam na piątkowy i sobotni posiłek,a w tyg, wegetuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:16, 22 Wrz 2013
|
|
|
|
Lestad napisał: |
Z tego co wiem jeśli wampir ma dawce to ten dawca jest bezpieczny przy nim.
Ja osobiście wolał bym mieć jednego dawce pewnego i zaufanego jak polować. |
To o czym mówisz Lestecie, zależy od Twojego doświadczenia.
Niestety w absolutnej większości przypadków przygoda dawcy kończy się conajmniej przykro. Pisała o tym Nadija, i takich przypadków w "tym" środowisku jest wiele.
Rozumiem Twoje podejście do tematu, i mimo że jest to bezpieczne i rozsądne, by mieć jednego zaufanego dawcę, to gdzie tu jest pierwiastek drapieżnika ?
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz, i nie chciałbym Cię urazić, jednak wampir to przedewszystkim drapieżnik, a nie hodowca.
PS: zapraszamy do działu "sami o sobie". Parę słów o sobie nie zaszkodzi
Przyłączam sie do zaproszenia
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:34, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 17 Sty 2013
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemność Płeć: Kobieta
|
|
To zależy Fall... wspomnijmy blackunicorna, on zdania z dawna był, że wampiry na hodowle przeszły, a mądry to był kompan szkoda, że Go tu nie ma z nami... zawsze radą służył gdy błądziliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:48, 22 Wrz 2013
|
|
|
|
Sesil napisał: |
To zależy Fall... wspomnijmy blackunicorna, on zdania z dawna był, że wampiry na hodowle przeszły, a mądry to był kompan szkoda, że Go tu nie ma z nami... zawsze radą służył gdy błądziliśmy. |
Masz rację Sesil... może taka "hodowla" zatraca naturalną drogę drapieżnika, jednak sapekt "Pana i władcy" jest o wiele bardziej widoczny... i przerażający za razem.
Co do Blakca, to mam nadzieję go jeszcze u nas widzieć, tak jak i Ty Sesil.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:34, 22 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
|
Fallenar napisał:
Cytat: |
Masz rację Sesil... może taka "hodowla" zatraca naturalną drogę drapieżnika, jednak sapekt "Pana i władcy" jest o wiele bardziej widoczny... i przerażający za razem.
Co do Blakca, to mam nadzieję go jeszcze u nas widzieć, tak jak i Ty Sesil. |
A kto powiedział że mając dawce nie można polować?
My wampiry lubimy rozrywki i zabawy wiec i polowanie jest wskazane mając dawce.
Fallenar napisał:
Cytat: |
To o czym mówisz Lestecie, zależy od Twojego doświadczenia.
Niestety w absolutnej większości przypadków przygoda dawcy kończy się conajmniej przykro. Pisała o tym Nadija, i takich przypadków w "tym" środowisku jest wiele.
Rozumiem Twoje podejście do tematu, i mimo że jest to bezpieczne i rozsądne, by mieć jednego zaufanego dawcę, to gdzie tu jest pierwiastek drapieżnika ?
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz, i nie chciałbym Cię urazić, jednak wampir to przedewszystkim drapieżnik, a nie hodowca. |
Doświadczenie nie ma z tym dużo do czynienia Fallenar. By przetrwać trzeba mieć dostęp do krwi a nie ważne jest jak i skąd ja masz ważne byś mógł egzystować i czuć smak.
A druga sprawa to polując ciągle narażasz się na zdemaskowanie jako wampir.A wiesz że to nie służy nam za dobrze.Wiec taka hodowla jak dla mnie jest dostosowaniem się do otoczenia i warunków,a te się mieniają.Nie wolno myśleć stereotypowo że trzeba wiecznie polować bo w ten sposób naraża się swoje istnienie.
Dlatego ja poszukuję dawcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 12:07, 23 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Wątek oddzielony od: http://www.vvampiryy.fora.pl/sami-o-sobie,10/krotko-i-zwiezle,330.html
Popatrzmy na to jak wiele dało człowiekowi przemiana z łowcy na hodowcę. To był kamień milowy w rozwoju cywilizacji. Różnica między wampirem a człowiekiem polega tutaj na ilości "zwierzyny". Ludzi jest więcej, jednak czy wampir może brać pierwszego lepszego cy też nie musi uważać na to by nie zostać odkrytym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 12:27, 23 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
|
Wiecie, mam pytanie w kwiestii zaufania. Jakie waszym zdaniem dawca powinien spełniać warunki, żeby... No zostać dawcą? Wybaczcie mi to masło maślane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 13:50, 23 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...Breslau... Aachen Płeć: Kobieta
|
|
Cytat: |
polowanie czy poleganie na dwacy? |
Wpierw odniose sie do tego pytania...Jezeli wampir mialby polegac na dawcy, to coz to za wampir?Moze miec, jak juz ktos wspomniał stalego dawce ale jak dla mnie nie moze na tym poprzestawac...w przeciwnym razie stalby sie w pewnym sensie od niego uzalezniony...a to trochu sie mija z mianem wampira.
Poza tym czy to mozliwe, by w taki sposob. 'udomowic'-uciszyc drapieznika? Na jakas chwile tak. Ale nalezy pamietac o tym, ze zew polowania ucichnie tylko na moment...i odezwie sie w swoim czasie.I tak jak wilka ciagnac bd do lasu, tak wampira do zerowania i polowan.
Innym zas pytaniem jest jak dalece mozna polegac na dawcy, ktora czesto jest jego ofiarą?
Hunterek napisał:
Cytat: |
Ludzi jest
więcej, jednak czy wampir może brać
pierwszego lepszego czy też nie musi
uważać na to by nie zostać
odkrytym? |
Tutaj odpowiem tak...gdyby nie musial uwazac, to temat wampiryzmu i wampirow nie bylby takim ,tabu,.A same wampiry wspolczesne i te mityczne o ile istnieja dawno by sie ujawnily.
Dawczyni napisała
Cytat: |
[Wiecie, mam pytanie w kwiestii
zaufania. Jakie waszym zdaniem
dawca powinien spełniać warunki,
żeby... No zostać dawcą? Wybaczcie
mi to masło maślane |
Mysle, ze takie pytanie to glownie do wampira...ale jesli moge cos dodac od siebie...to...Jezeli dawca ma byc podporzadkowany jakims warunkom to czy warto nim byc?
Albo biorca Cie zaakceptuje taka jaka jestes i pomalu wprowadzi w swoj...wasz swiat albo cos 'smierdzi' w powietrzu, ze tak sie wyraze i jednak nie ma sensu sie w to pchac.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nadija dnia Pon 13:52, 23 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|