Forum www.vvampiryy.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Wampiryzm wpółczesny   ~   Sposoby obrony przed wampirem energetycznym
Constance
PostWysłany: Wto 17:30, 22 Sty 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Fall taka osoba sama z siebie musi chcieć zmiany, a sama zmiana charakteru nic nie da, jeżeli problem leży gdzieś głęboko w jego psychice, więc najpierw trzeba zająć się podłożem, a potem leczyć skutki.

To tak jakby ktoś miał nerwice, od czego byś ją zaczął szukał podłoża tej choroby czy po prostu wypijał meliskę i to ma pomóc... czy może poszedł do psychologa/psychiatry, i nie miał ochoty opowiadać o przeszłości tylko, że ma być wyleczone i już.,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isztar
PostWysłany: Śro 17:43, 23 Sty 2013 
człowiek


Dołączył: 31 Gru 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


To znaczy, że jak ktoś ma zepsutą duszę to powinien iść najpierw do psychiatry a później wspomagać terapię oczyszczaniem aury?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Śro 20:11, 23 Sty 2013 
Gość






Mniej więcej Isztar. Jeśli ktoś jest "wypaczony" emocjonalnie że się tak wyrażę, to nic nie da oczyszczanie aury. Właśnie o to pytałem Constance. Wpierw musi dojść do metamorfozy, nawrócenia, przeobrażenia... jak zwał, tak zwał, a dopiero później można działać. Również uważam, że w innym wypadku nie jest to możliwe.

Ostatnio zmieniony przez Fallenar dnia Śro 20:12, 23 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Nadija
PostWysłany: Śro 20:53, 23 Sty 2013 
Moderator


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...Breslau... Aachen
Płeć: Kobieta


Jesli ktoś ma zepsutą dusze, przeszytą złem, to wpierw psycholog a potem wraz ze skierowaniem od niego myk myk do egzoscysty ;D

A tam odprawią skuteczny
starosłowiański egzorcyzm
poleskich „szeptuch”.Do ktorego niezbedny jest wosk i
len. Razz
Dzieki temu nastapi najskuteczniejsze oczyszczenie biopola ze złych 'negatywizmów'.Później już można oczyszczac sie otaczajacymi nas 'naturalnymi' wysysatorami. (:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackunicorn
PostWysłany: Pon 1:56, 04 Lut 2013 
początkujący znawca wampirów


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Fallenar, masz rację. Nie jest to łatwe, miłe i przyjemne.
Jest to również proces długotrwały, który może zaboleć ego, i znaleźć nieprzyjemne odzwierciedlenia w zdarzeniach życiowych.
Lecz jest to proces wykonalny, zakładając wolę oczyszczanego. W innym wypadku - żaden mistrz, egzorcysta ani ezoteryk nic nie wskóra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna_mewa
PostWysłany: Sob 13:29, 23 Lut 2013 
człowiek


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Hmm jak się bronić?

Problem z tarczami wizualnymi jest taki iż nie są one trwałe i niezniszczalne. Jest to dobra rzecz na krótki okres czasu ale też problematyczne bo nie utrzymasz tego długo. Powód jest prosty, szybko przestaniesz się na tym koncentrować albo pamiętać, że wgl coś takiego 'włączyłeś'. Jako wampir PSI korzystam z tarcz aby ograniczyc spontaniczne 'ssanie', posiadam tez amulet. I chyba w tym bym upatrywał lepszą forme obrony, dobrze wykonany i naładowany amulet blokuje, nie zmienia to faktu, że lepiej unikać takie osóby jak ja. Większość z was podświadomie czuje że coś jest nie tak jednak ostatnio poznałem kogoś kto działa odwrotnie niż ja, tzn., przyciąga do siebie ludzi, nawet podczas drenowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Constance
PostWysłany: Sob 15:45, 23 Lut 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Hmm a ja się zastanawiam nam całkiem inną "bronią" po prostu całkowicie się otworzyć na ludzi i na świat, bo przecież z tego każdy z nas czerpie tak naprawdę radość, a jeżeli człowiek się otworzy to przecież będzie miał swobodny przepływ energii, czyli nawet jeśli trafi na psi który będzie na nim żerować, to zaraz pobierze energię z czegoś innego, no ale kolejnym aspektem jest to, że trzeba umieć się otworzyć, wyzbyć lęków, i nauczyć się pobierać energię np. z natury.
Myślę, że to też jest dobry sposób na psi. Jak to się mówi wilk syty i owca cała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna_mewa
PostWysłany: Sob 15:54, 23 Lut 2013 
człowiek


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Hehe super, jeśli jesteś pełna życia to bd czuł się przy Tobie świetnie. Przetestujemy Twoją teze? ]:>

ale może masz racje w tym że trzeba wyzbyć się lęków i może to da siłe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Constance
PostWysłany: Sob 15:56, 23 Lut 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Wiesz chodzi mi o to, że przecież otwarta osoba, która umie sama dla siebie pozyskiwać dobrą energię, która potrafi czerpać z życia pełną garścią, taki atak psi nie zrobi jej większej krzywdy, ba może nawet nie poczuć spadku formy.. ponieważ mimo wszystko przepływ energi ma przez cały czas, a co za tym idzie jest równowaga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna_mewa
PostWysłany: Sob 16:18, 23 Lut 2013 
człowiek


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Nie zgodzę się. Wybacz ale nie ma takiej osoby, która non stop tryskała by enrgią, ani takiej która nie odczuła by jej spadku. Regeneracja nie jest natychmiastowa i musi jakiś czas trwać w przeciwnym razie nie było by czegoś takiego jak PSI bo nie było by to do wykrycia. Postawa otwarta do świata, radosna i optymistyczna jak najbardziej jest ok ale nie uchroni Cie to przed naturalnymi zjawiskami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Constance
PostWysłany: Sob 21:10, 23 Lut 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


A widzisz, a ja nie mogę się zgodzić z Tobą, a co do takich osób oj uwierz jest takich osób wiele..... może nie spotkałeś ich na swojej drodze..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Styx d'Draconis
PostWysłany: Śro 9:10, 03 Kwi 2013 
sukkub


Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


A moje zdanie jest takie, że bronić się można, gdy ma się świadomość ataku.
Zdarzyło mi się takiego działania doświadczyć i od razu obudziła się świadomość, że ktoś się do moich zasobów energetycznych dobierał. Skuteczną obroną był atak, ale zapewne w przypadku osób, które nie wyćwiczyły tej zdolności, nie może mieć to zastosowania. Nie jestem w stanie nic polecić, poza rozwijaniem się w kwestiach prac z energiami. Wtedy obrona czy właśnie atak w jej ramach się sprawdzi.
W przypadku wampiryzmu emocjonalnego rozpoznanie jest tylko kwestią znajomości sposobu, taktyki ich działania. Z odrobiną siły woli łatwo jest się odciąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nadija
PostWysłany: Śro 13:36, 03 Kwi 2013 
Moderator


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...Breslau... Aachen
Płeć: Kobieta


Styx d'Draconis napisał:
A moje zdanie jest takie, że bronić się można, gdy ma się świadomość ataku.


Prawda, o ktorej sie zapomina Smile

Cytat:
W przypadku wampiryzmu emocjonalnego rozpoznanie jest tylko kwestią znajomości sposobu, taktyki ich działania. Z odrobiną siły woli łatwo jest się odciąć.


Niby tak ale jeźeli taki wampir otoczy ofiare pozorna otoczka np potrzeby zrozumienia,milosci to wtedy cieźko jest.a jezeli jest to osoba z bliskiego otoczenia (co wystepuje najczesciej) to juz calkiem.
Oczywiscie wszystko jest do zrobienia, ale jak wiele przypadkow pokazuje, takie ofiary dośc poźno sie orientuja w sytuacji.Sa juz wtedy wymeczeni do tego stopnia, ze takie odciecie i poskladanie sie do kupy kosztuje ich naprawdę wiele wysilku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Styx d'Draconis
PostWysłany: Śro 13:55, 03 Kwi 2013 
sukkub


Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nadija napisał:

Niby tak ale jeźeli taki wampir otoczy ofiare pozorna otoczka np potrzeby zrozumienia,milosci to wtedy cieźko jest.a jezeli jest to osoba z bliskiego otoczenia (co wystepuje najczesciej) to juz calkiem.
Oczywiscie wszystko jest do zrobienia, ale jak wiele przypadkow pokazuje, takie ofiary dośc poźno sie orientuja w sytuacji.Sa juz wtedy wymeczeni do tego stopnia, ze takie odciecie i poskladanie sie do kupy kosztuje ich naprawdę wiele wysilku...


Nigdy nie jest za późno, żeby próbować walczyć o siebie. A jeśli jest potrzeba pomocy, to trzeba po nią sięgnąć.
I wydaje mi się, że najlepsza pomoc, to inny wampir, ale nie emocjonalny, albo ktoś, kto ma w tym silne rozeznanie. Nam jest łatwiej, bo mamy świadomość jak temu przeciwdziałać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nadija
PostWysłany: Śro 14:05, 03 Kwi 2013 
Moderator


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...Breslau... Aachen
Płeć: Kobieta


Hmm ciekawe...(: Wampira na wampira nasłac hahaha Tylko skad pewnosc, że i ten co ma nam pomoc nie obroci sie przeciw nam. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Forum www.vvampiryy.fora.pl Strona Główna  ~  Wampiryzm wpółczesny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach