Wampiryzm Sang - związane z nim niebezpieczeństwa

Gość

Myślę Z, że ból fizyczny mieści się w ramach "symbiozy" wampira i człowieka.
Ból psychiczny natomiast, jest skrajnym skutkiem przemocy. I w tym przypadku już, owa "symbioza" została zniszczona. Wampir przekroczył granice... tak myślę.

Administrator

Ciekawe spostrzeżenie Falenarze. Zastanawia mnie jednak czy niektórzy nie mogą pragnąć wręcz poniżenia ze strony wampira i zadania w ten sposób bólu psychicznego. Jest to już wtedy mocno destrukcyjna potrzeba i nienaturalna nawet w związku z wampirem.

Gość

Nosferatu

Do takich stanów rzeczy wampir nie może doprowadzić,żeby się znęcał psychicznie nad dawcą.Bo wiadomo do dobrego to nie doprowadzi.
A co do pytania z samego początku postu,to mam doświadczenie w igłach.Muszę przyznać jednak że nie jest to przyjemne dla początkującego dawcy.Na takie naklowania trzeba dawcę nastawić psychicznie.

Administrator

Zgodzę się z Tobą Lestadzie. Choć co by nie mówić, czy to igły czy żyletki, początkującego dawcę zawsze trzeba nastawić na wyczuwanie bólu... Inną sprawą jest to, że można zamienić go w przyjemność (poprzez przykładowo krwawy pocałunek). Ale tu już wchodzimy w strefę związku pomiędzy biorcą a wampirem a ten jak wiadomo nie musi istnieć.

Nosferatu

Związek nie musi istnieć,tak jak napisałeś V.Ale tez można ból pokazać w przyjemny sposób,jak np. odwrócić uwagę poprzez jakiś dobry zart lub czymś miłym zaskoczyć.

Administrator

Lestadzie, poruszyłem ten temat w moim poprzednim poście... Zapomniałem natomiast dodać, iż człowiek decydujący się na zostanie dawcą musi mieć jakąś motywację a nie rzadko jednym z tych powodów jest fakt, iż ból, w szczególności połączony z dominacją psychiczną biircy, może drugiej stronie sprawiać przyjemność.

Nosferatu

Zazwyczaj jest tak V że,dawcy godza się oddawać krew dla wampira,by ten zapanował nad ich emocjami,chcą się też poczuć bezpiecznie.Nie każdy dawca ma jednak dużą dwndencje do wytrzymywania bólu podczas picia krwi przez wampira.

dwndencje? Co chciałeś napisać?

Administrator

Lestadzie, pamiętaj iż wyrażasz jedynie pogląd oparty na Twoich własnych doświadczeniach. Ja z kolei znam inne sytuacje... Z resztą sądzę, iż każdy w pełni świadomy swoich czynów donor kieruje się bardzo wieloma powodami...

Nosferatu

Masz racje V.Każdy ma inne doswiadczenie i oczekuje co innego.

człowiek